Pielgrzymi z naszej parafii, postanowili w dniu 12 kwietnia, odwiedzić Muzeum Archidiecezji Warmińskiej imienia biskupa Jana Obłąka w Olsztynie, oraz wziąć udział w nabożeństwie Drogi Krzyżowej w Kalwarii Warmińskiej w Głotowie. Naszym przewodnikiem duchowym był ksiądz Roman Laskowski, a ja pełniłem rolę pilota. Droga do Olsztyna to okazja do opowiadania o mijanych kościołach i walorach pięknego krajobrazu. Po drodze, jak zwykle modliliśmy się też w różnych swoich intencjach. Pogoda była słoneczna chociaż chłodna.
Muzeum Archidiecezjalne zrobiło na nas wielkie wrażenie. Na trzech piętrach zabytkowej kamienicy położonej w pobliżu konkatedry św. Jakuba można było zobaczyć niezwykłe eksponaty. Liczne obrazy, rzeźby, szaty liturgiczne, naczynia liturgiczne, monstrancje i wiele jeszcze innych artefaktów, które zachwycają i skłaniają do refleksji. Szczególną naszą uwagę zwracały eksponaty z Bartoszyc, takie jak na przykład dzwon i konfesjonał z kościoła św. Jana Ewangelisty. Można też było obejrzeć fragmenty przedwojennego ołtarza z bartoszyckiej fary. Duże wrażenie robi na nas relikwiarz św. Andrzeja z XVII wieku wykonany ze złota, oraz księgi z odręcznymi zapiskami Mikołaja Kopernika, czy też drewniana i piękna pieta z XV wieku. Zwiedzanie muzeum jest bardzo proste i intuicyjne, a opisy eksponatów bardzo precyzyjne. W muzealnej kawiarence, po zakończeniu zwiedzania swoimi wrażeniami dzieliliśmy się przy herbacie i smacznych ciastkach. Warto było tu przyjechać.
Kolejnym naszym celem było Głotowo. To tam znajduje się piękna Kalwaria Warmińska i niezwykłe Sanktuarium Najświętszego Sakramentu, które słynie z cudownych uzdrowień i nawróceń. Nabożeństwo Drogi Krzyżowej, prowadzone ścieżkami przypominającymi jerozolimską Golgotę dostarcza wielu duchowych uniesień i refleksji nad naszym życiem. Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa to wielki dar, a bliskie już Zmartwychwstanie to pewność na życie wieczne dla ludzkości i każdego z osobna. Historia, która wydarzyła się ponad 2000 lat temu w Jerozolimie daje nam odpowiedź na pytanie, co w naszym życiu jest tak naprawdę najważniejsze? Naśladowanie Chrystusa i postawienie Boga zawsze na pierwszym miejscu. Po Mszy św. w Sanktuarium Najświętszego Sakramentu wracamy do Bartoszyc. Po drodze dziękujemy Panu Bogu modlitwą, za pomyślnie przeżytą pielgrzymkę. GALERIA
Lech Darski