Hasłem tegorocznego Orszaku był fragment z XIII Pieśni Jana Kochanowskiego: „ Panu dzięki oddawajmy, Jego łaskę wspominajmy, Który hardym miesza rzeczy, A skromne ma na swej pieczy”. Organizatorzy OTK pragną podkreślić, to że 10 lat temu, w 2011 roku, dzień 6 stycznia stał się znów dniem wolnym od pracy. Obostrzenia związane z pandemią sprawiły, że Orszak Trzech Króli w tym roku przebiegał inaczej niż w latach poprzednich. Nie było mansjonów, Królów jadących na koniach, wielbłądach, czy powozem jak to bywało w naszym mieście. Służby porządkowe, harcerze, szopa z żywymi zwierzętami i tysiące ludzi z koronami na głowach w wielkim chórze nie wysyłali w niebo melodii przepięknych polskich kolęd. W tym roku skromnie- królowie pieszo w otoczeniu chorążych kroczyli po śniegu ( w ubiegłych latach śniegu było na lekarstwo) i stanęli u drzwi naszego sanktuarium o godzinie 12.30. Oddali hołd Jezusowi i złożyli w darze złoto, kadzidło i mirrę. W świątyni niewielka ilość wiernych miała na głowach korony i okolicznościowe naklejki na kurtkach. W czasie homilii ks. proboszcz powiedział, że spośród wielu naukowych opinii należy uznać raczej tę która mówi, że Królów było trzech, co sugeruje psalm 72, którego autorem jest Salomon. Około 1000 lat przed narodzeniem Jezusa już Go opisuje i wychwala. „Królowi Tarszisz i wysp przyniosą dary, królowie Szeby i Saby złożą daninę. I oddadzą mu pokłon wszyscy królowie, wszystkie narody będą mu służyły”. Ich imiona znane są z późniejszej tradycji ( IXw.) i nie są przypadkowe. Kasper to imię pochodzenia prawdopodobnie perskiego i znaczy ‘wspaniały’ lub ‘dbający o swoją cześć’. Melchior jest imieniem pochodzenia hebrajskiego i znaczy mniej więcej: ‘król (czyli Bóg) jest moją światłością’. Imię Baltazar wywodzi się z tradycji babilońskiej i znaczy ‘niech Bel zachowa jego życie’, gdzie pod imieniem Bel rozumie się boga Marduka. Tak więc już w samych imionach zostały przywołane trzy tradycje: perska, hebrajska i babilońska, spotykające się w miejscu narodzenia Chrystusa, który – jak mówi tradycja – w ten sposób symbolicznie objawił się wszystkim narodom.( wiara.pl). Na koniec dzieci nielicznie obecne w świątyni miały okazję zrobić zdjęcie z Królami w otoczeniu dworskich chorążych. Dziękujemy za pomoc w organizacji Orszaku panom z parafialnej służby procesyjnej, chórowi Servite Deo, panu Piotrowi Słowikowskiemu i Ks. Wiktorowi za oprawę medialną. Może właśnie tegoroczna edycja Orszaku Trzech Króli w swojej prostocie i skromności odsłoniła rąbek prawdy o tym pierwszym Orszaku, który opisał tylko święty Mateusz Ewangelista. Nie mniej bardzo mała ilość wiernych w świątyni napełniła ją pełnym mocy i radości śpiewem cudownych kolęd. Za rok będzie pięknie. Galeria zdjęć pod filmem.
[su_youtube url=” https://youtu.be/yv-1KZJaebI”]